Tag: Kurpie

BEZ ŁACHY

To nasze rodzinne letnisko, które znam od wczesnego dzieciństwa. Kilka razy w roku uciekamy z miasta aby przeżyć tu szok tlenowy, nasycić wzrok, nakarmić duszę (i nie tylko). Ciężko żyć bez Łachy – miejsca, z którego już bardzo blisko do Łomży. Zitojta!

więcej